Przypadkowe Pisanie Wielkimi Literami - Niezamierzony Krzyk Cyfrowy

Świetnie, właśnie napisałeś długą wiadomość do swojego przyjaciela, pełną ciekawych i często zabawnych anegdot z twojego dnia. Jednakże, klikasz "wyślij" i nagle trafia do ciebie zaskakująca odpowiedź. "DLACZEGO NA MNIE KRZYCZYSZ?!" Przestrzeżona odpowiedź sprawia, że patrzysz ponownie na wysłaną wiadomość i... "OCH, NIE! WSZYSTKO JEST PISANE WIELKIMI LITERAMI." Twoja prawa dłoń nieświadomie znalazła się na klawiszu Caps Lock, a ty stałeś się nieplanowanym krzykaczem tekstowym.

Czy to już wojna?

Twoja relacja z ludźmi nigdy nie była tak silnie zestresowana jak teraz. Oto, co myślą portale internetowe o pisaniu pełnymi literami: "Pisanie wielkimi literami w internecie jest interpretowane jako krzyk". To nie tylko "trochę głośniejsze" przytoczenie twoich myśli, lecz pełnoprawny, emocjonalny krzyk twojego urządzenia mobilnego. Ale no cóż, zdarza się. Prawdopodobnie, żaden przyjaciel nie powinien przejmować się klawiszem Caps Lock.

Jak nas jest złączyć?

Za każdym razem, gdy przypadkowo piszesz z włączonym Caps Lockiem, wyobraź sobie jakie niespodzianki dla ludzi, dla których ciebie znają jako spokojną i cichą osobę. Nagle czytają twoją wiadomość jakbyś był bohaterem wielkiej przemowy do narodu. To tak, jakby zamiast "Cześć, jak się masz?" usłyszeć "CZEŚĆ, JAK SIĘ MASZ?!". wydaje się, że niezatrudnienie "mody wykonawczej" jest pilniejsze.

Pamiętaj, że są na to sposoby. Klawisz Caps Lock jest czasami zdradyliwy jak grecki bóg zła, który czyha na twoje niezamierzone pogwałcenia etykiety tekstowej. Można spróbować zasadzić się poprzez zakup klawiatur gdzie nie ma Caps Locka (tak, takie istnieją), ale czy naprawdę chcemy do tego dojść?

Wnioski

Następnym razem, gdy zrozumiesz, że przyjacioił jest "zirytowany" przez twoje "krzyczące"; nie panikuj i nie zabezpieczaj się przed rzeczywistą krzyczącą wiadomością. Zamiast tego, po prostu napisz coś w stylu: "Przepraszam, ale mój klawisz Caps Lock ma miękką miejscię do twoich wiadomości. Pozdrawiam pokornie, czyli małymi literami."